24 pażdziernika urodziły się szczenięta ze skojarzenia FEDRY Ułan Ude i wspaniałego interchampiona będącego własnością Macieja Lipca FLORESTANA z Larisova. Młode podlotki ciężko było jednakże sprzedać.
Gromadka szybko rosła, zniszczyła mieszkanie i Pan Kazimierz wreszcie zdenerwowany podjął decyzję o wywiezieniu młodzieży do rodzinnego Krakowa. I jak się póżniej okazło była to słuszna decyzja, młode borzoje niebawem znalazły swoich nowych właścicieli.
W hodowli nie pozostało żadne szczenię.
Niedługo po tym znajomy Pana Kazimierza-Duńczyk szukał suki z rosyjskim rodowodem, zainteresował się FEDRĄ po czym odkupił ją a Pan Kazimierz zaczął dużo jeżdzić na wystawy i przyglądał się borzojom na ringach. Myślał bowiem o kupnie nowej suki. Tym razem postanowił kupić coś naprawdę wybitnego.
I już niedługo nadarzyła się do tego okazja. W Poznaniu urodziły się szczenięta w hodowli Bałaguła Pana Kazimierza Komorniczaka Z trójki rodzeństwa Pan Rychlik wybrał dla siebie rudo-białą COLETTE.
Colette była córką ARABELLI Bałaguła i zwycięzcy świata wspaniałego GHAZI ARSLAN z Neustejna. Sunia okazała się trafnym wyborem pod waględem wystawowym i hodowlanym, szybko została championką Polski. Miała 4 wspaniałe mioty. Zostawiła po sobie doskonałe potomstwo, spośród którego warto wymienić: ARIĘ, UMIZGA, WATRĘ.
.jpg)
COLETTE Bałaguła
Zw. świata GHAZI ARSLAN z Neustejna
W tym miocie urodziło się 5 szczeniąt:
TARAN
TOSKA
TAJFUN
TARA
TYMIAN
Z piątki rodzeństwa najbardziej znany był biało rudy TAJFUN. Zamieszkał on w Krakowie u Pana Andrzeja Dłużniaka, był pokazywany na wystawach, zdobył tytuł championa. Pozostawił po sobie potomstwo w krakowskich hodowlach "Z Grodu Potockiego", "Gapcia", "Z Małomic"oraz "Z Majowego Traktu".W owym czasie w Krakowie powstało wiele hodowli i to własnie Kraków stał się silnym i prężnym ośrodkiem hodowli ówczesnego borzoja w Polsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz